Jesień wkraczająca wraz ze swoimi urokami – deszczem, chłodem i śliską nawierzchnią. Jest to moment, w którym nawet najbardziej zatwardziały fan motocykli schowa swoją maszynę do garażu na kilka miesięcy. Jednak zanim pożegnasz się ze swoją maszyną na dobrych kilka zimowych miesięcy warto się zastanowić nad przeglądem.
Systematyczne monitorowanie stanu technicznego swojego sprzętu pozwala na szybszą reakcję w razie wystąpienia pierwszych oznak awarii, na przykład przetarty kabel. Większość motocyklistów decyduje się dopiero na wiosenny przegląd. Jednak nie jest to zbyt dobre rozwiązanie, ponieważ czasem może się okazać, że napraw jest więcej niż się spodziewaliśmy i zamiast korzystać z sezonu to czekamy na to aż maszyna wróci z warsztatu.
Przed schowaniem maszyny na zimę nie można zapomnieć o dokładnym myciu. Nie należy używać przy tym myjki ciśnieniowej, ponieważ może ona sobie nie poradzić z takimi zabrudzeniami jak smar czy kawałki gumy. Należy za pomocą ściereczki i specjalnie do tego przeznaczonego detergentu. Po umyciu motocykl należy dobrze spłukać oraz odpalić. Dzięki temperaturze, którą wydziela motocykl woda odparuje nawet z trudno dostępnych miejsc.
Po dokładnym umyciu warto się zainteresować konserwacją poszczególnych elementów maszyny. Dzięki temu zabiegowi można ochronić karoserię i ruchome części motocykla. Środki przeznaczone do konserwacji karoserii zawierają woski, które pomagają w ochronie części lakierowanych, chromowanych czy metalowych oraz nadaje im blask. Do ruchomych części takich jak łańcuch napędowy używa się specjalnych środków smarnych, najpopularniejszą i najwygodniejszą jest opcja w sprayu.
Kolejnym ważnym elementem zaraz po konserwacji jest prawidłowe ciśnienie opon (https://gmoto.pl/opony-motocyklowe,640/) w motocyklu. Przed pozostawieniem motocykla na zimę powinno się sprawdzić poziom ciśnienia powietrza w oponach, a w razie jego niewystarczającej wartości uzupełnić. Jest to ważne, ponieważ zostawienie nieodpowiedniego ciśnienia może skutkować trwałym zniekształceniem ogumienia, które nie będzie zdatne do jazdy.